Jak z internetem radzą sobie Dinozaury?
Okazuje się, że internet to żadna czarna magia i Dinozaury radzą sobie doskonale? Remigiusz rozwiewa nasze obawy i pokazuje jak może być prosto.
Brakuje nam jeszcze wiedzy i praktyki, ale odważnie podejmujemy kolejne próby. Jest coraz lepiej i tylko trenować, ćwiczyć i… tworzyć.
A co z przerwami?
Szkada na nie czasu:) Po kawę w międzyczasie biegamy i dolewamy i po ciasteczka i owoce sięgamy. Nauka w tak doborowym towarzystwie bezcenna.
A co przy okazji?
Wymiana doświadczeń, produktów z własnych ogrodów, wspólna kawa.
Czego się dowiedziałam ja?
Ha, że worda to tak naprawdę źle używałam przez ostatnie naście lat. Poza tym piszę komendy w html i sprawdzam jak w magiczny sposób linkuje się do stron internetowych i zdjęć.